Reklama
Rozwiń

Sowieckie bomby chemiczne w Syrii?

Human Rights Watch twierdzi, że używają ich wojska prezydenta Asada.

Aktualizacja: 03.05.2017 07:39 Publikacja: 02.05.2017 20:55

Ilustracja do raportu Human Rights Watch, z prawej widoczna bomba ChAB-250

Ilustracja do raportu Human Rights Watch, z prawej widoczna bomba ChAB-250

Foto: ROL

Według organizacji obrony praw człowieka analiza zdjęć i materiałów wideo z Chan Szejchun po ataku wojsk rządowych 4 kwietnia „pozwalają wizualnie zidentyfikować bombę lotniczą sowieckiej produkcji przeznaczoną do przenoszenia ładunku (gazu bojowego) sarinu".

Taka informacja znajduje się w raporcie HRW opublikowanym 1 maja na jej stronie internetowej. „(Na zdjęciach widać) poskręcane fragmenty metalu z zielonym paskiem i mniejszy, okrągły obiekt. Zielony kolor był powszechnie używany na oznaczenie broni chemicznej wyprodukowanej fabrycznie. Na przykład ChAB-250 (skrót od „chemiczieskaja awiacjonnaja bomba" - chemiczna bomba lotnicza-red.) jedna z dwóch produkowanych w ZSRR bomb zrzucanych z samolotów, a przeznaczonych specjalnie na ładunki sarinu miał dwie zielone pasy. Okrągły obiekt widoczny na fotografiach wygląda jak nakrętka od zbiornika w ChAB-250" - stwierdza raport.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Polityka
Tajwan: Największe manewry wojskowe przeciw największej armii świata
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Polityka
Michał Szczerba: Konie trojańskie Putina chciały obalić Ursulę von der Leyen
Polityka
Po 40 latach wojny Turcja chce się pogodzić z Kurdami
Polityka
Żółta kartka dla Ursuli von der Leyen
Polityka
PE głosował nad wotum nieufności dla Komisji Europejskiej. Ursula von der Leyen się obroniła
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama