TK ma ostatnią szansę, żeby uratować resztki swojego dotychczasowego prestiżu, tworzonego przez wiele lat - mówił gość programu. - Dziś się okaże, czy mamy do czynienia z TK, czy z jakąś quasi-polityczną instytucją.
Paszyk wypowiadał się na temat badanej przez TK ustawy dotyczącej wyboru sędziów Trybunału oraz sędziów Sądu Najwyższego. Ocenił, że Zbigniew Ziobro "ma z nimi problem". - Dojdzie do tego, że będziemy oceniać konstytucyjność ustawy, na mocy której wybrano Lecha Wałęsę - mówił Paszyk.
- Autorytet odzyskuje się bardzo szybko i bardzo długo odzyskuje - zauważył poseł. Ocenił, że proces ten potrwa co najmniej kilka lat.