We wtorek poseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Suski został przewodniczącym nowej Rady Programowej Polskiego Radia. Zastępczyniami Suskiego zostały Małgorzata Gosiewska i Elżbieta Królikowska-Avis.
Na negatywne komentarze po wyborze swojego partyjnego kolegi odpowiedziała Joanna Lichocka, członkini Rady Mediów Narodowych.
- Mamy do czynienia jak zawsze z popisem hipokryzji PO. Jest to kolejny przykład tego, że formacja ta nie umie działać niczym innym niż nienawiścią i hejtem - powiedziała w rozmowie z Polskim Radiem.
- Kiedy PO tworzyła koalicję większościową w Sejmie przewodniczącą Rady Programowej Telewizji Polskiej była pani poseł Iwona Śledzińska - Katarasińska. I wtedy ani pan Borys Budka, ani pan Tomasz Zimoch, ani żaden inny działacz Platformy Obywatelskiej, czy w Sejmie, czy w mediach, nie podnosili z tego powodu żadnego krzyku - dodała.
Suski w środę podziękował za powołanie. "Dziękuję za wybór na Przewodniczącego Rady Programowej Polskiego Radia. Marzy mi się, żeby nasze radio było naszym osobistym przyjacielem. Żeby nas bawiło, uczyło, wspierało, informowało. Słuchając radia, mamy możliwość obcowania z wysoką kulturą, ale też z rzetelną informacją" - napisał na Twitterze.