Tajski premier używa kartonowej podobizny. "Pytajcie jego"

Premier Tajlandii Prayuth Chan-ocha używa kartonowego banera, aby uniknąć pytań dziennikarzy.

Publikacja: 09.01.2018 10:35

Tajski premier używa kartonowej podobizny. "Pytajcie jego"

Foto: Twitter

Premier Tajlandii znalazł nowatorski sposób na uniknięcie pytań dziennikarzy. Stworzono naturalnej wielkości baner ze jego podobizną, do której kierowane mają być pytania od dziennikarzy.

Choć premier Tajlandii Prayuth Chan-ocha pojawił się na konferencji prasowej w Bangkoku, chwilę później „zastąpiony” został swoją tekturową podobizną. - Jeśli chcecie zadać jakiekolwiek pytania dotyczące polityki lub konfliktu, zadawajcie je jemu - powiedział dziennikarzom Prayuth Chan-ocha wskazując na makietę. Następnie odwrócił się i odszedł.

Jak informuje The Guardian, premier wykorzystywał tę taktykę już wcześniej. Gdy rozmawiał z mediami po wzięciu udziału w wydarzeniu promującym Dzień Dzieci w Tajlandii, odszedł zanim ktokolwiek zdążył zapytać go o szereg problemów politycznych. 

Nie po raz pierwszy premier Tajlandii zaskoczył media. W przeszłości podczas innych konferencji prasowych rzucił między innymi skórką od banana w kamerzystę i groził dziennikarzowi, który krytykował jego rząd.

Kiedy Prayuth Chan-ocha przejął władzę, cieszył się poparciem społecznym. Wraz z czasem wzrastała jednak krytyka rządowej polityki, represji i braku jej przejrzystości.

Prayuth Chan-ocha obiecał wybory w listopadzie, ale kilka razy wcześniej składał już podobne obietnice, a następnie opóźniał głosowanie.

Premier Tajlandii znalazł nowatorski sposób na uniknięcie pytań dziennikarzy. Stworzono naturalnej wielkości baner ze jego podobizną, do której kierowane mają być pytania od dziennikarzy.

Choć premier Tajlandii Prayuth Chan-ocha pojawił się na konferencji prasowej w Bangkoku, chwilę później „zastąpiony” został swoją tekturową podobizną. - Jeśli chcecie zadać jakiekolwiek pytania dotyczące polityki lub konfliktu, zadawajcie je jemu - powiedział dziennikarzom Prayuth Chan-ocha wskazując na makietę. Następnie odwrócił się i odszedł.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Rośnie fala przemocy wobec polityków. „To przypomina najciemniejszą erę Niemiec”
Polityka
Wielka Brytania skręca w lewo. Czarne chmury nad konserwatystami
Polityka
Morderstwa, pobicia, otrucia, zastraszanie. Rosja atakuje swoich wrogów za granicą
Polityka
Boris Johnson chciał zagłosować w wyborach. Nie mógł przez wprowadzoną przez siebie zmianę
Polityka
Tajna kolacja Scholza i Macrona. Przywódcy Francji i Niemiec przygotowują się na wizytę Xi
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił