Wszystkie sondaże od wielu miesięcy pokazują, że wielkie zwycięstwo w wyborach odniesie partia premiera Viktora Orbána. A nawet więcej - że odzyska większość dwóch trzecich w parlamencie, która pozwala na zmiany w konstytucji.
Obecnie Fidesz ma 131 posłów na 199, czyli do wspomnianej większości brakuje dwóch. Partia Orbána miała dokładnie 133 posłów na początku tej kadencji, ale straciła tych dwóch w wyniku wyborów uzupełniających.
W 2014 roku do zdobycia 2/3 mandatów wystarczyło Fideszowi poparcie 44,9 proc. głosujących.
Teraz w każdym sondażu przeprowadzonym od października 2017 roku mają większe. W grudniu uzyskiwał od 48 do 52 proc, ale w poprzednich miesiącach zdarzało się i 60.
Na podstawie sondaży pokazujących poparcie w całym kraju trudno jednak wskazać, ilu polityków partia wprowadzi do parlamentu w Budapesztu. 106 ze 199 posłów wybiera się w okręgach jednomandatowych. Pozostałych z list krajowych (obowiązuje próg wyborczy - 5 proc.).