- Mamy rekordy zakażeń i zupełnie nową sytuację. Nie chcę spekulować, ile będzie zakażeń. Dotarły do mnie szacunki, które mówiły nawet o 140 tys. zakażeń dziennie - rozpoczął premier.
W odpowiedzi na tę sytuację rząd planuje przygotować kolejne łóżka covidowe. Rząd spodziewa się, że nawet 1000 łóżek dziennie będzie zajmowanych w najbliższych dniach.
Od 27 stycznia w aptekach będą darmowe testy na COVID-19. Ma to zapewnić jak największą powszechność stosowania.
Czytaj więcej
Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska poinformował, że w piątek odnotowano ponad 36 tysięcy zakażeń koronawirusem. To wzrost o 128 proc. względem ubiegłego tygodnia.
Morawiecki zapowiedział również, że polecił administracji publicznej i zaleca administracji samorządowej jak najszybsze przejście w tryb zdalny, hybrydowy, tam, gdzie to możliwe. - Apeluję do przedsiębiorców, żeby tych najbliższych kilka tygodni przepracowali w trybie zdalnym - mówił.
Władze skracają również okres przebywania na kwarantannie do siedmiu dni. Rozwiązanie takie zapowiadał w piątek rano wiceminister zdrowia Waldemar Kraska. Ma to związek z rekordową liczbą osób przebywających na kwarantannie.
Czytaj więcej
W piątek na kwarantannie z powodu COVID-19 przebywało już niemal 750 tys. osób. To duży problem dla służby zdrowia i gospodarki.
- Seniorzy są najbardziej narażeni. Dlatego też, każdy obywatel, która ma COVID-19, będzie mógł w 48 godzin być zbadany w domu przez lekarza pierwszego kontaktu. To szczególnie ważne dla starszych osób - zapowiedział.
Morawiecki przypomniał także, że kluczowe jest przyjmowanie szczepionek. - 80 do 90 proc. zgonów to osoby niezaszczepione - powiedział. - Naukowcy mówią, że szczepionki co najmniej dziesięciokrotnie zwiększają szansę na przeżycie w przypadku mutacji omikron - dodał.
Roczny dostęp do treści rp.pl za pół ceny
W radzie przy premierze nie tylko lekarze
Zmianami zostanie objęta również Rada Medyczna. Zostanie ona przekształcona w Radę ds. COVID-19, a w jej skład będą wchodzić nie tylko medycy.
- Chciałbym wyrazić moją ogromną wdzięczność wobec wszystkich, którzy doradzali nam do tej pory, istotna część z nich będzie doradzać nadal - mówił.
Zmiany w Polskim Ładzie
Szef rządu zapowiedział także zmiany w Polskim Ładzie. - Zarabiający do 12,8 tys. zł brutto miesięcznie będą mogli rozliczyć się w 2022 roku według zasad z 2021 roku, jeśli będzie to dla nich korzystniejsze - poinformował premier.
Czytaj więcej
Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Henryk Kowalczyk uważa, że za chaos przy wprowadzaniu Polskiego Ładu odpowiadają także firmy, które odpowiednio się do zmian podatkowych nie przygotowały.
Morawiecki wyjaśnił, że jeżeli podatnik zarabia średnio do 12 800 zł brutto miesięcznie, a w rozliczeniu rocznym za 2022 korzystniejsze będzie rozliczenie według starych zasad, urząd skarbowy zwróci różnice w rozliczeniu.
Rozszerzone zostaną także preferencje dla klasy średniej do poziomu 12 800 na dochody m.in. z emerytur, rent i umów-zleceń.
- Rozszerzamy także ulgę o wszystkich rodziców samotnie wychowujących, otrzymają oni pełen zwrot 1,5 tys. zł, nawet gdy zapłacą niższy podatek - poinformował.
Najgorszy scenariusz: 140 tys. zakażeń dziennie
Na konferencji głos zabrał także minister zdrowia Adam Niedzielski. Zapowiedział, że jutro resort może ogłosić nawet 40 tysięcy zakażeń.
- Widzimy również na podstawie innych wskaźników, że to nie jest chwilowe zwiększenie, to nie jest chwilowa wyższa dynamika. Mamy narastającą liczbę zleceń (testów) z POZ-ów, ale też napływających poprzez infolinię - powiedział szef resortu zdrowia.
- Dzisiejszy wynik to praktycznie 2,5x więcej niż tydzień temu. W ujęciu pełnego tygodnia widać, że liczba infekcji po prostu się podwaja - mówił.
Niedzielski mówił, że scenariusze zakładają dobową liczbę zakażeń na poziomie 70 tys. Najgorsze mówią nawet o 140 tys. dziennie. - W zależności od scenariusza, będziemy mieli do czynienia albo z apogeum mniej więcej w połowie lutego albo z przesuniętym apogeum na koniec lutego i początek marca - mówił.
- Ta fala będzie miała nieco odmienną specyfikę niż poprzednie. Będzie większy odsetek osób, które się zakażą. Dlatego uruchamiamy powszechne testowanie - mówił minister.