Semeniuk o użyciu Pegasusa: Ja nie miałabym problemu, gdyby mnie podsłuchiwano

Chciałabym, abyśmy nie wciągali się obie w temat, który absolutnie nie jest tematem jawnym - mówiła w rozmowie z Radiem Zet wiceminister rozwoju, Olga Semeniuk, pytana o ujawnioną przez AP informację, że w 2019 roku doszło do licznych włamań z użyciem systemu Pegasus na telefon Krzysztofa Brejzy.

Publikacja: 27.12.2021 08:41

Olga Semeniuk

Olga Semeniuk

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

W czwartek agencja AP podała, że telefon komórkowy senatora Krzysztofa Brejzy został zhakowany za pomocą Pegasusa 33 razy w 2019 roku. Do włamań z użyciem Pegasusa na telefon senatora dochodziło w czasie, gdy polityk prowadził kampanię przed wyborami parlamentarnymi. 

Wcześniej AP ujawniło, że Pegasusa użyto przy próbach szpiegowania mecenasa Romana Giertycha. O użyciu Pegasusa przeciwko nie informowała też prokurator Ewa Wrzosek.

Czytaj więcej

Krzysztof Brejza o używaniu Pegasusa przez władze: To czubek góry lodowej

- Działania operacyjne służb i organów, które są związane ze służbami, nie mają charakteru jawnego. PO bardzo często szuka tematu zastępczego do tematów ważnych - stwierdziła Semeniuk.

- Strona polska wydała w tym temacie oświadczenie, pan rzecznik Stanisław Żaryn wydał oświadczenie, że absolutnie potrzeba zgody sądowej, jak i prokuratora generalnego, aby w jakikolwiek sposób operacyjny móc weryfikować daną osobę publiczną. My żeśmy się w tym temacie wypowiedzieli - podkreśliła Semeniuk.

PO bardzo często szuka tematu zastępczego do tematów ważnych

Olga Semeniuk, wiceminister rozwoju

- Nie mamy absolutnie żadnej wiedzy, sprawa była komentowana przez odpowiednie organy operacyjne - dodała. - Nie mamy wiedzy jakie systemy są wykorzystywane, nie mamy potwierdzenia, że system Pegasus był wykorzystywany - podkreślała.

- Zajmujmy się sprawami, o których mamy kompletną i pełną wiedzę. Służby odpowiednie są od tego, żeby to komentować - kontynuowała Semeniuk.

- Ja nie mam nic do ukrycia i gdybym była podsłuchiwana, lub w jakikolwiek sposób inwigilowana, jako osoba publiczna, jako wiceminister, również radna Warszawy, nie miałabym z tym żadnego problemu, ponieważ nie mam nic do ukrycia - podsumowała.

W czwartek agencja AP podała, że telefon komórkowy senatora Krzysztofa Brejzy został zhakowany za pomocą Pegasusa 33 razy w 2019 roku. Do włamań z użyciem Pegasusa na telefon senatora dochodziło w czasie, gdy polityk prowadził kampanię przed wyborami parlamentarnymi. 

Wcześniej AP ujawniło, że Pegasusa użyto przy próbach szpiegowania mecenasa Romana Giertycha. O użyciu Pegasusa przeciwko nie informowała też prokurator Ewa Wrzosek.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
„Złote spadochrony” w Polskiej Fundacji Narodowej. Zarząd z nowymi umowami o pracę
Polityka
Izabela Bodnar: Postawię na dialog
Polityka
Michał Kolanko: Kampania europejska. Kogo tym razem zabiją nadmierne oczekiwania
Polityka
Ministerstwo Finansów wyda majątek na remont fontanny
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Polityka
Marek Kozubal: Antyrakietowa kopuła europejska, czyli nie tylko niemiecka