Lider PSL-u odniósł się do napaści, której doświadczył ze strony przeciwników szczepień na COVID-19, podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu.
- Jest decyzja z Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze o wszczęciu postępowania. Postępowanie zostało wszczęte z urzędu, niedługo będę składał wyjaśnienia w tej sprawie. Szkoda, że nie było bezpośredniej reakcji, ze strony policji, która stała pięć metrów od nas - nie zareagowali w ogóle. Trudno bardziej obrazić Polaka i lekarza, niż nazywając go doktorem Mengele, jest to lincz wobec mnie i ludzi, którzy promują szczepienia - stwierdził lekarz.
Kosiniak-Kamysz był pytany o to skąd wziąć pieniądze na dofinansowanie polskiej służby zdrowia.
- Trzeba przesunąć dwa procent ze składki rentowej, ponieważ mamy mniej rencistów, dlatego budżet się bilansuje. Druga rzecz to przesunięcie środków z akcyzy i podatku cukrowego. Jeżeli państwo pobiera podatki od substancji, które powodują choroby, to niech te pieniądze idą na leczenie - przekonywał.