Reklama
Rozwiń
Reklama

Białoruś wystawiła list gończy. Opozycjonistę zatrzymano pod Warszawą

W niedzielę w Piasecznie doszło do zatrzymania przez policję białoruskiego opozycjonisty Makarego Malakouskiego. List gończy za Białorusinem wystawiły władze w Mińsku.

Publikacja: 13.09.2021 15:47

Białoruś wystawiła list gończy. Opozycjonistę zatrzymano pod Warszawą

Foto: PAP/Darek Delmanowicz

Makary Malakouski uciekł z kraju w obawie przed represjami ze strony reżimu Aleksandra Łukaszenki. W Polsce białoruski opozycjonista przebywał na podstawie wizy humanitarnej.

Niedzielne zatrzymanie policji skomentował szef MSWiA Mariusz Kamiński. "Wczorajsze zatrzymanie obywatela Białorusi w Piasecznie to wynik kolejnej próby politycznego wykorzystania tzw. czerwonej noty Interpolu. Tym razem przez białoruski reżim. Już w lipcu zwróciłem się do władz Interpolu, wskazując na potrzebę zmian w tym zakresie" - napisał.

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Polityka
Najnowszy sondaż partyjny CBOS pełen zaskoczeń, choć lider bez zmian
Polityka
Donald Tusk: Prezydent zablokował promocję oficerów wywiadu. Nie wiem dlaczego
Polityka
Polityczne wejście Mariana Banasia. Zakłada stowarzyszenie. Kolejna będzie partia?
Materiał Promocyjny
ORLEN napędza transformację w Europie Centralnej
Polityka
PiS na wojnie bez końca z Braunem i Konfederacją, Marsz Niepodległości sprawdzi kondycję prawicy
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama