Biejat wskazywała na instrumentalne rozgrywanie kryzysu na granicy z Białorusią przez koalicję rządową.
- PiS stara się wprowadzić poczucie zagrożenia wśród naszych obywateli, żeby poprawić sobie notowania w sondażach. W sytuacji kiedy czujemy się zagrożeni - skupiamy się wokół władzy. Potrzebujemy odpowiedzialnej polityki migracyjnej, która przystoi silnemu państwu. A silne państwo nie wprowadza stanu wyjątkowego przeciwko 32 uchodźcom i kotu. Silne państwo powinno walczyć przeciwko reżimowi zza wschodniej granicy, a nie przeciwko tym ludziom - stwierdziła polityk.
Czytaj więcej
Władza nie patrzy na zadłużenie państwa, dlatego inflacja będzie jeszcze bardziej szybować w górę - mówiła Klaudia Jachira, posłanka KO, w rozmowie z Onetem.
Posłanka odniosła się do przyjęcia przez część gmin w Polsce uchwał głoszących iż gminy te są "wolne od ideologii LGBT"
- Uchwały "anty-LGBT" są wymierzone w naszych obywateli - w Polki i Polaków, których jedyną winą jest to, że mają inną orientację seksualną, niż ich sąsiedzi. Tworzymy atmosferę, w której można segregować ludzi według jakiejś kategorii. Uchwały "anty-LGBT" mówią jasno - możemy decydować, którzy obywatele są lepsi, a którzy gorsi - wskazywał gość Polsat News.