- PiS w nowej kadencji parlamentu pozostanie w opozycji – zadeklarował wczoraj Jarosław Kaczyński po posiedzeniu komitetu politycznego PiS.
– Ma to być opozycja twarda i na całe cztery lata. Nie na zasadzie: „im gorzej, tym lepiej”. Zamierzamy brać pod uwagę interesy kraju – podkreślał premier.
Pierwsze sygnały, że PiS będzie twardą opozycją, zostały już wysłane. – W zamian za niebywałe chamstwo gratulacji nikt nikomu nie składa – odpowiedział premier pytany, dlaczego prezydent dotąd nie pogratulował Donaldowi Tuskowi.
Jarosław Kaczyński uważa również, że niepokojąca jest radość ze zwycięstwa Platformy w tych stolicach, które mają sprzeczne interesy z Polską. A na koniec premier zapowiedział złożenie pozwów do sądu przeciwko politykom Platformy, w tym Donaldowi Tuskowi i Stefanowi Niesiołowskiemu.
– To powyborczy szok pana premiera Kaczyńskiego i musi go jakoś odreagować – odpowiada świeżo upieczony poseł Stefan Niesiołowski.