Pałac wraca do sprawy „ułaskawień Kaczyńskiego"

Kancelaria Prezydenta: Podejrzewamy przestępstwo. PiS: to niszczenie dobrego imienia prezydenta Lecha Kaczyńskiego

Publikacja: 13.07.2011 13:38

Marcin Dubieniecki

Marcin Dubieniecki

Foto: Fotorzepa, Pio Piotr Guzik

 

– Szef Kancelarii Prezydenta Jacek Michałowski wystąpi do prokuratury o zbadanie ułaskawienia Adama S. – poinformował Adam Łaszkiewicz z kancelarii. To wynik audytu pracy urzędników prezydenta Lecha Kaczyńskiego w sprawie tego ułaskawienia. W marcu media informowały, że S., skazanego za wyłudzenie ok. 120 tys. zł na rok i dziesięć miesięcy więzienia w zawieszeniu, w 2009 r. ułaskawił Lech Kaczyński w „trybie nadzwyczajnym". Trzy tygodnie później S. założył spółkę z Marcinem Dubienieckim, zięciem prezydenta.

Do sprawy urzędnicy prezydenta wrócili po czterech miesiącach. Nie znaleziono dowodów, by Lech Kaczyński dopuścił się nieprawidłowości. Ale kontrola wykazała, że zniknęły cztery notatki ze sprawy. – Wiadomo o nich, że zostały utworzone, ale tych dokumentów nie ma. I nie ma pewności, czy trafiły na biurko prezydenta – mówił Łaszkiewicz. – Musimy zawiadomić prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa polegającego na niszczeniu lub ukrywaniu dokumentów.

– Ludzie PO, koledzy pana Bronisława Komorowskiego, a także on sam, niszczyli śp. Lecha Kaczyńskiego za życia i próbują niszczyć jego autorytet po śmierci – stwierdził rzecznik PiS Adam Hofman.

Prezydencki doradca Tomasz Nałęcz przekonywał w TVN24, że audyt dotyczył postępowania urzędników, a nie działań Lecha Kaczyńskiego.

PiS domaga się audytu ułaskawień przeprowadzonych przez wszystkich prezydentów. – Czy przy ułaskawieniu (przez Aleksandra Kwaśniewskiego – PAP) mordercy Petera Vogla były jakieś uchybienia, czy jak prezydent Wałęsa ułaskawiał Słowika wszystko było w porządku – dodawał Hofman.

 

 

 

– Szef Kancelarii Prezydenta Jacek Michałowski wystąpi do prokuratury o zbadanie ułaskawienia Adama S. – poinformował Adam Łaszkiewicz z kancelarii. To wynik audytu pracy urzędników prezydenta Lecha Kaczyńskiego w sprawie tego ułaskawienia. W marcu media informowały, że S., skazanego za wyłudzenie ok. 120 tys. zł na rok i dziesięć miesięcy więzienia w zawieszeniu, w 2009 r. ułaskawił Lech Kaczyński w „trybie nadzwyczajnym". Trzy tygodnie później S. założył spółkę z Marcinem Dubienieckim, zięciem prezydenta.

Polityka
Hołownia w Helsinkach, czyli cała naprzód na północ
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Piotr Serafin dla „Rzeczpospolitej”: Unijny budżet to polityka zapisana w cyfrach
Polityka
Hołownia: Polskie zaangażowanie na Ukrainie tylko pod parasolem NATO
Polityka
Wybory prezydenckie. Sondaż: Kandydat Konfederacji goni czołówkę, Hołownia poza podium
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Polityka
Prof. Rafał Chwedoruk: Na konflikcie o TVN i Polsat najbardziej zyska prawica