Kampania informacyjna na rzecz wydłużenia wieku emerytalnego nabiera tempa. W piątek w Kancelarii Premiera zapadła decyzja, że przedstawiciele Ministerstwa Pracy ruszą w teren. W ramach wojewódzkich komisji dialogu społecznego będą przekonywać obywateli do konieczności zmian w systemie emerytalnym oraz szukać kompromisu.
Pierwsza konferencja odbędzie się we wtorek w Warszawie. Już wiadomo, że w następnej kolejności będą Lublin, Łódź, Kraków i Wrocław. – Całe ministerstwo zostało postawione w stan najwyższej gotowości, bo chociaż konferencje będą odbywały się w Polsce, to wszystkie będą koordynowane z Warszawy – mówi osoba blisko związana z resortem.
Zdaniem politologa Rafała Chwedoruka Platforma zdecydowała się zejść na szczebel wojewódzki, bo uświadomiono sobie, że w tym momencie trzeba walczyć o reformę na wszystkie możliwe sposoby.
– Opór społeczny wobec planowanej reformy jest zbyt duży, by klasyczny PR czy bezpośrednia interwencja premiera Tuska przyniosły rezultaty – tłumaczy Chwedoruk. A ponadto zorganizowane konferencje pomogą włączyć lokalnych liderów do działań na rzecz reformy.
W przyszłym tygodniu rozmowy o reformie emerytalnej będą toczyć się także w koalicji. Była minister pracy Jolanta Fedak mówiła w Sejmie, że koalicja jest coraz bliższa kompromisu. Ludowcy powoli godzą się z reformą, ale domagają się zwiększenia o 20 – 30 tys. zł kapitału emerytalnego dla matek za każde dziecko i wprowadzenia tzw. częściowych emerytur dla osób, które tuż przed emeryturą stracą pracę. PO na razie nie mówi nie.