Aktualizacja: 19.04.2019 12:07 Publikacja: 22.04.2019 00:01
Foto: Fotorzepa, Maciej Zienkiewicz
Pomysł wydawał się prosty: społeczne protesty miały szkodzić partii rządzącej, dlatego tak ochoczo miała je popierać opozycja. Ale strajk nauczycieli pokazał, że jest inaczej. Polacy wyglądają na coraz bardziej zirytowanych strajkiem, społeczna sympatia zdecydowanie odwraca się od pedagogów, a ryzyko nieprzeprowadzenia matur zaczyna być odbierane jako anarchizacja państwa.
Czytaj także: Strajk opóźnia zmiany w rządzie
„Czy przebieg debat prezydenckich ma wpływ na to, na kogo Pani/Pan odda głos w wyborach prezydenckich?” - takie...
Kandydat na prezydenta RP Adrian Zandberg z partii Razem uważa, że architekturę bezpieczeństwa w naszym regionie...
9 maja – zaledwie tydzień przed ciszą wyborczą – odbyła się kolejna debata prezydencka. Którzy kandydaci i które...
PKW twierdzi, że nie wpłynęło do niej sprawozdanie finansowe partii Nowa Nadzieja Sławomira Mentzena – dowiedzia...
Większość Polaków sceptycznie podchodzi do wyjaśnień składanych przez Karola Nawrockiego w sprawie mieszkania Je...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas