Halicki w TVN24 przyznaje, że był przeciw powtórzeniu wyborów

- Po to rozmawialiśmy 7 godzin żeby jako zespół pójść dalej - deklaruje szef mazowieckiej PO Andrzej Halicki, który przyznał, że na wczorajszym zarządzie PO nie poparł wniosku o powtórzenie wyborów, w których przegrał Grzegorz Schetyna

Publikacja: 31.10.2013 08:57

Grzegorz Schetyna i Andrzej Halicki oraz Janusz Palikot

Grzegorz Schetyna i Andrzej Halicki oraz Janusz Palikot

Foto: Fotorzepa, RP Radek Pasterski

Halicki obok wielkopolskiego barona PO Rafała Grupińskiego, jest określany jako najbliższy współpracownik Grzegorza Schetyny. Wczoraj w kancelarii premiera ważyły się losy byłego marszałka Sejmu, który przegrał wybory na przewodniczącego dolnośląskiej PO.

"Newsweek" ujawnił nagrania świadczące o tym, że stronnicy rywala Schetyny Jacka Protasiewicza nakłaniali działaczy do poparcia europosła, obiecując im pracę. Poseł PO Jakub Szulc wnioskował o powtórzenie wyborów, na co nie zgodzili się członkowie zarządu. Wielogodzinna dyskusja w tej sprawie zakończyła się przed północą.

- Chociaż mój głos był radykalny w swojej treści, to podpisałem się pod finalnym rozwiązaniem na zarządzie w imię dalszej współpracy. Uważałem, że nadal jesteśmy zespołem - powiedział w TVN24 Andrzej Halicki.

Zapewnił, że to koniec sporów w partii. - Musimy dbać o standardy jeżeli chodzi o propozycje dla Polaków. Wyborcy na to czekają i myślę, że ta dyskusja wewnętrzna zakończyła się wczoraj - ocenił.

Jednak pozwolił sobie na krytykę partyjnego rywal, kojarzonego z tzw. spółdzielnią Andrzeja Biernata. Łódzki poseł mówił wczoraj, że zwolennicy Schetyny próbują podpalać PO.

- To są głupie słowa. Po to rozmawialiśmy 7 godzin żeby jako zespół pójść dalej. Jeżeli będziemy w ten sposób zajmować się sobą, to nie skończymy tego problemu - stwierdził Halicki.

Halicki obok wielkopolskiego barona PO Rafała Grupińskiego, jest określany jako najbliższy współpracownik Grzegorza Schetyny. Wczoraj w kancelarii premiera ważyły się losy byłego marszałka Sejmu, który przegrał wybory na przewodniczącego dolnośląskiej PO.

"Newsweek" ujawnił nagrania świadczące o tym, że stronnicy rywala Schetyny Jacka Protasiewicza nakłaniali działaczy do poparcia europosła, obiecując im pracę. Poseł PO Jakub Szulc wnioskował o powtórzenie wyborów, na co nie zgodzili się członkowie zarządu. Wielogodzinna dyskusja w tej sprawie zakończyła się przed północą.

Polityka
Czy Karol Nawrocki będzie miał dostęp do tajemnic NATO? ABW odpowiada
Polityka
Donald Tusk po posiedzeniu RBN: Postawiłem kwestię wiarygodności wyborów
Polityka
Andrzej Duda: W tej sprawie rząd i ja mówimy jednym głosem
Polityka
Roman Giertych mówi o fałszerstwach w wyborach prezydenckich. Nie dostał protokołów z SN
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Polityka
Kidawa-Błońska o II turze wyborów: Ponowne przeliczenie głosów uspokoiłoby nastroje