Reklama

Urban komentuje słowa Kaczyńskiego o Ewie Kopacz

Kaczyński chciał obrazić Kopacz, a obraził mnie - tak Jerzy Urban skomentował stwierdzenie szefa PiS, że <a href="http://www.rp.pl/artykul/1159797-Jak-po-Smolensku.html">Ewa Kopacz jest "Urbanem w spódnicy"</>. - Kaczyński po wyborach zachowuje się jak zdziczały Putin - dodał.

Aktualizacja: 25.11.2014 19:08 Publikacja: 25.11.2014 18:48

Urban komentuje słowa Kaczyńskiego o Ewie Kopacz

Foto: Fotorzepa

Naczelny tygodnika "Nie" był gościem Cezarego Łasiczki w TOK FM.

Porównanie  Ewy Kopacz do niego Urban skomentował stwierdzeniem, że obsuwa się w publicznym obiegu. - Najpierw byłem porównywany do Goebbelsa, człowieka mądrego, sprawnego, prawdziwego doktora - mówił. - Teraz porównują mnie do Kopacz, niedługo - do Breivika. Obsuwam się...

Były rzecznik Rady Ministrów skomentował również zamieszanie wokół wyborów samorządowych. Zlekceważył je twierdząc, że awantura minie, tak jak minęły spory o zegarki, podsłuchy i inne. - To jest rytm polskiego życia politycznego. Zawsze jest jakiś wielki gwałt, a to o katastrofę smoleńska, a to jakieś epizody, a potem wszystko ucicha.

Jednak zdaniem Urbana zarówno postawa Kaczyńskiego, jak i Millera, są groźne. Gdyby Jarosław Kaczyński wygrał wybory, przejął władzę, a potem przegrał następne wybory - już władzy nie odda. - Powie, że w sposób oczywisty te ostatnie były sfałszowane - mówił Urban.

Jerzy Urban jest zdania, że prezes PiS kontestuje wyniki wszystkich wyborów. - Teraz mówi, że sfałszowano wybory, w których osiągnął najlepszy z dotychczasowych wyników. A co dopiero, gdy będzie miał władze, policję, służby specjalne, wojsko. I przyjdą wybory, które będą chciały mu to odebrać. Już mamy Putina, tylko bardziej zdziczałego - stwierdził.

Reklama
Reklama

Naczelny "Nie" powiedział również, że jego zdaniem obecny szef SLD Leszk Miller jest już na "pozycji schyłkowej", a na jego miejsce ma być szykowany Włodzimierz Czarzasty.

Pytany o plany PiS zorganizowania demonstracji 13 grudnia, Urban stwierdził, że po wyborach prezes Prawa i Sprawiedliwości buduje "strukturę polityczną poza państwem". - Kaczyński buduje strukturę polityczną poza państwem, jakby na zimę miał zamiar robić leśną partyzantkę. Samo wyjście na ulicę pod hasłem majdanu oznacza, że on chce zmierzać do władzy systemem ulicznego buntu. Takich ludzi się w demokracji po prostu wsadza - ocenił.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Michał Kabaciński: Rząd musi przygotować własną agendę
Polityka
Donald Tusk: 63 osoby będą musiały opuścić Polskę po koncercie Maksa Korża
Polityka
Sondaż: Prezydent czy premier? Kto, zdaniem Polaków, powinien mieć więcej władzy?
Polityka
Przybywa kontrowersji wokół związków partnerskich. „Nie będą chronić rodziny”
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama