Były rzecznik PiS podkreślił, że nie jest jak Michał Kamiński. - Ja zawsze będę po tej samej stronie - powiedział w TVN24 Hofman. - To jest ważny rok dla Polski, prawicy i Prawa i Sprawiedliwości - dodał.
Zdaniem Hofmana obecny rok będzie najważniejszy od momentu rozpoczęcia jego kariery parlamentarzysty i "chciałby wykorzystać swoje umiejętności". - Nie wiem czy w niej będę (PiS), czy będę to robił jako poseł niezrzeszony - powiedział.
- Mam kontakty z kolegami z PiS, ale tylko prywatne - dodał.
Komentując kulisy swojego odeścia z partii polityk zapewnia, że to nie było oszustwo. - Wyjaśniliśmy tę sprawę już z kolegami w Sejmie, sprawa jest zakończona, przepisy zmienione, a my dokonaliśmy zwrotu - podsumował Hofman.
W sprawie kupowania tanich biletów lotniczych i pobierania "kilometrówek" na podróż prywatnym samochodem Hofman mówi, że to "domniemana praktyka". - Robiliśmy tak w dobrej wierze - powiedział. Kancelaria Sejmu nie ponosiła żadnej straty z tego tytułu. Takie przepisy były, że wszystkim się wydawało to w porządku. To nie jest kwestia nieuczciwych posłów, tylko niejasnych przepisów. My padliśmy ofiarą złych przepisów - dodał.