Wielka niepewność w PO

Kilku parlamentarzystów PO sonduje, czy PiS byłoby skłonne wziąć ich na swe listy wyborcze – dowiedziała się „Rzeczpospolita".

Aktualizacja: 28.05.2015 06:51 Publikacja: 27.05.2015 21:00

Wielka niepewność w PO

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

W Platformie po przegranych wyborach dochodzi do coraz większych tarć. W środę publicznie starli się były minister sprawiedliwości Marek Biernacki oraz poseł PO Stefan Niesiołowski.

Biernacki uznał, że Polacy mogą być już zmęczeni Platformą. Jego zdaniem partia znajduje się na zakręcie. Skrytykował także zarząd PO, który analizował w poniedziałek przyczyny porażki.

– Zarząd był wstrząśnięty i zmieszany – stwierdził w TVN 24. Jednocześnie bronił prezydenta Bronisława Komorowskiego. – To nie pan prezydent przegrał wybory prezydenckie, ale PO – uznał.

To rzadka opinia w Platformie, w której panuje przekonanie, że wybory przegrał Komorowski oraz jego sztab. W poniedziałkowy wieczór, tuż przed obradami zarządu PO, szef partyjnych struktur Andrzej Biernat oświadczył: – To był nasz kandydat, ale sztab nie był nasz. Sztab był pana prezydenta Komorowskiego, nie PO. Platforma nie przegrała, to dlaczego mamy jakieś konsekwencje wyciągać? Wobec kogo? – dziwił się.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Polityka
Czy Jarosław Kaczyński powinien ponieść karę? Wyniki sondażu, Polacy podzieleni
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Wybory prezydenckie
PSL nie wystawi własnego kandydata w wyborach prezydenckich. Ludowcy poprą Szymona Hołownię
Polityka
Rozliczanie PiS. Adrian Zandberg: Ludzie już żyją czymś innym
Polityka
Wybory prezydenckie 2025: Pojawił się nowy kandydat. Kim jest?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Polityka
Tobiasz Bocheński odniósł się do sprawy Marcina Romanowskiego. "Nie ukrywałbym"