W Sejmie odbyła się dziś dyskusja na temat budżetu na przyszły rok. Politycy PiS chwalili przedstawione założenia. Posłowie partii opozycyjnych zarzucali, że nie będzie on realizował wielu przedwyborczych obietnic.
- Słuchałam wystąpienia pani premier i nie usłyszałam ani jednego konkretu, usłyszałam te same hasła, które słyszałam w kampanii. Słyszałam jak wszyscy przeszkadzają by uchwalić ustawę „500+”, przy czym tej ustawy parlament nie widział, jest w konsultacjach i będzie jeszcze dziesięć razy zmieniana - oceniła w TVP Info Ewa Kopacz.
Zdaniem byłej premier rząd nie znajdzie pieniędzy na każdy rok. Podkreśliła, że PiS nie spełnia swoich obietnic. - Nic nie wiadomo na temat podwyższonej kwoty wolnej od podatku, darmowych lekach dla emerytów powyżej 75. roku życia, czy obniżce CIT-u, o których mówiono dla małych i średnich przedsiębiorców, czy obniżce VAT-u. Te obietnice są bardzo płynne - powiedziała Kopacz.
Była premier mówiła, że wyczekuje projektów PiS. - Słyszałam w czasie kampanii jak pełne teczki projektów były gotowe, ja mam wrażenie, że jedyne teczki jakie miała pani premier Szydło, to teczki z nazwiskami osób, które już przebierały nogami by przejąć odpowiednie stanowiska - komentowała.
Prezydent wykonuje polecenia prezesa