Reklama

Antoni Pikul o Stanisławie Piotrowiczu: Rechot historii

Nie może być tak, że człowiek, który był w aparacie represji, wyznaczał normy moralne i wmawiał mi, że mnie przed tym aparatem ratował - powiedział Antoni Pikul, opozycjonista, którego rzekomo uratował przed więzieniem prokurator Piotrowicz.

Aktualizacja: 07.12.2016 19:43 Publikacja: 07.12.2016 18:30

Antoni Pikul o Stanisławie Piotrowiczu: Rechot historii

Foto: YouTube

- Pan Piotrowicz nigdy mi nie pomagał - mówił Pikul w "Faktach po faktach". - Jeśli chodzi o moja osobę, nigdy nie wykonał żadnego gestu pomocy.

Gość programu stwierdził, że jedyna aktywność prokuratora Piotrowicza z czasów stanu wojennego, o której słyszał, to sporządzenie aktu oskarżenia.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Radosław Sikorski: Kancelaria Prezydenta jeszcze się uczy, ale robi postępy
Polityka
„Polityczne Michałki”: Donald Tusk i Karol Nawrocki wzajemnie się budują
Polityka
Leszek Miller: W Polsce nie trzeba mieć kompetencji do rządzenia. Wystarczą układy
Polityka
Sondaż CBOS: PiS odskakuje KO. Konfederacja traci poparcie
Reklama
Reklama