Reklama

Krystyna Pawłowicz do Bronisława Komorowskiego: Broniłabym pana

- Miałem satysfakcję, oglądając jedną ze znanych posłanek PiS, gdy czmychała z Sejmu pod eskortą policji rządowej. Mieliśmy wszyscy satysfakcję, niech już tak zostanie - mówił w czasie wiecu KOD pod Trybunałem Konstytucyjnym Bronisław Komorowski odnosząc się do tego, w jaki sposób Sejm opuszczała w nocy z 16 na 17 grudnia Krystyna Pawłowicz. Pawłowicz odpowiedziała na Facebooku, że ona w takiej sytuacji byłego prezydenta by broniła.

Aktualizacja: 19.12.2016 05:02 Publikacja: 19.12.2016 04:33

Krystyna Pawłowicz do Bronisława Komorowskiego: Broniłabym pana

Foto: YouTube

Po tym jak Sejm przegłosował budżet po przeniesieniu przez marszałka Marka Kuchcińskiego obrad do Sali Kolumnowej w związku z okupacją mównicy sejmowej przez opozycję, uczestnicy demonstracji KOD przed budynkiem parlamentu zablokowali drogi wyjazdowe z Sejmu. Krystyna Pawłowicz opuściła budynek w asyście policji, atakowana słownie przez uczestników demonstracji.

Teraz, odnosząc się do słów byłego prezydenta wygłoszonych pod TK, posłanka PiS zapewniła, że ona "nie będzie miała satysfakcji, kiedy stanie on sam, wieczorem, po wyjściu ze swego instytutu, twarzą w twarz z tłumem polskich, wściekłych na niego, patriotycznych kibiców".

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Podcast „Polityczne Michałki”: Od rakietowego incydentu po awanturę o prohibicję. Polityczna dojrzałość czy amatorszczyzna?
Polityka
Sondaż: Karola Nawrockiego pozytywnie ocenia 92 proc. wyborców PiS i Konfederacji
Polityka
Nowe partie chcą mieć posłów w Sejmie. Joanna Senyszyn i Wadim Tyszkiewicz wchodzą do gry
Polityka
Donald Trump: Putin mnie zawiódł. Naprawdę mnie zawiódł
Reklama
Reklama