Ryszard Petru wielokrotnie pytany w "Faktach po Faktach" o to, gdzie spędził Sylwestra, nie chciał udzielić odpowiedzi na to pytanie. Przewodniczący Nowoczesnej przyznał, że wyjazd nie był finansowany ani ze środków publicznych, ani partyjnych.
- Wyjazd miał charakter prywatny. Nie uważam, że muszę dokładnie mówić, gdzie byłem na Sylwestra - powiedział Ryszard Petru. Pytany o to, czy jego podróż była zaplanowana, odpowiedział, że wyjazd był zaplanowany, ale był korygowany w kontekście protestu.
Na pytanie o słowa posłanki Katarzyny Lubnauer, która mówiła, że wyjazd Ryszarda Petru miał charakter służbowy, lider Nowoczesnej odpowiedział: - Nie była doinformowana. Wyjaśniliśmy to dzisiaj na konferencji prasowej.
Pytany o to, czy o swoim wyjeździe rozmawiał z Grzegorzem Schetyną, przewodniczącym PO, Ryszard Petru odpowiedział: - Jestem w kontakcie SMS-owym z Grzegorzem Schetyną.