Reklama

Tragicznie zmarły poseł Rafał Wójcikowski otrzymywał pogróżki?

O pogróżkach powiedział sam poseł Kukiz’15 Rafał Wójcikowski. Gdy zainteresował się konkretnymi spółkami giełdowymi, wtedy przyszli do niego „smutni panowie” i dali do zrozumienia, że jeśli nie odpuści, to może się coś stać, bo wiedzą gdzie mieszka.

Publikacja: 03.02.2017 14:05

Rafał Wójcikowski podczas posiedzenia Sejmu, 9 lutego 2016

Rafał Wójcikowski podczas posiedzenia Sejmu, 9 lutego 2016

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

14 stycznia odbył się w Krzyżewie zlot „Pobudki” założonej przez Grzegorza Brauna. „Pobudka” jest organizacją, której celem jest realizacja programu pracy organicznej na rzecz wolności, bezpieczeństwa i emancypacji duchowej, intelektualnej i materialnej Polaków. W spotkaniu wziął też udział poseł Rafał Wójcikowski.

W pewnym momencie padły bardzo interesujące słowa z ust posła Wójcikowskiego, który przyznał, że odnosił finansowe sukcesy inwestując na giełdzie. – Swój majątek zarobiłem na Giełdzie Papierów Wartościowych. Dopóki nie przekroczyłem pewnej określonej wartości aktywów, to nikt się mną nie interesował i mogłem spokojnie robić to co robiłem – powiedział parlamentarzysta. - Po przekroczeniu pewnej kwoty i moim zainteresowaniu się spółkami pewnych smutnych panów, to się aż nadto zaczęli interesować – dodał.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Rosyjskie drony nad Polską. Andrzej Duda: Rosja przetestowała Polskę
Polityka
Sondaż: Władysław Kosiniak-Kamysz czy Mariusz Błaszczak? Kto lepszym szefem MON?
Polityka
„Polityczne Michałki”: Rosyjskie drony, kryzys Szymona Hołowni i polityczne manewry Konfederacji
Polityka
Jarosław Kaczyński komentuje słowa Donalda Trumpa. „Ja uważam inaczej”
Reklama
Reklama