Zbliżające się wybory będą kluczowe dla układu sił na wsi. PiS określiło się jako partia, która przejęła dziedzictwo Witosa i planuje od wielu miesięcy szturm na samorządową twierdzę ludowców. Ale nie tylko w wyborach i nie tylko poprzez zmiany ordynacji. PSL obawia się, że kolejne posunięcia partii rządzącej doprowadzą do znacznego pozbawiania samorządów ich kompetencji.
Wojewódzkie Ośrodki Doradztwa Rolniczego, Wojewódzkie Fundusze Ochrony Środowiska, OSP, odebranie marszałkom możliwości wydawania części pieniędzy na inwestycje sportowe – rozmowa z każdym politykiem PSL o samorządach to litania rzeczy i spraw, które z samorządów trafiły lub mają trafić do władz centralnych. Nieoficjalnie mówi się, że następnymi "celami" PiS są urzędy pracy oraz WORD-y. Jeden z polityków PSL mówi "Rzeczpospolitej": "Te zmiany mają nastąpić szybko, jeszcze przed wakacjami". Szczególnie bolesna dla powiatów i województw może być zmiana dotycząca urzędów pracy – twierdzą politycy opozycji.