Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 13.11.2019 11:19 Publikacja: 13.11.2019 11:02
Foto: tv.rp.pl
- W pewnych przypadkach straszono senatorów tym, że ich firmom albo też działaniom, które prowadzą, może się zdarzyć nieszczęście. Także PiS stosowało tu kije i marchewki - powiedział w programie „Onet Opinie” Bogdan Klich, odnosząc się do tego, że senatorowie opozycji byli kuszeni stanowiskami, ale także byli zastraszani. - Wobec senatora Roberta Dowhana stosowano zasadę kija i zasadę marchewki - dodał. - Jest cała masa narzędzi, które można zastosować, począwszy od narzędzi karno skarbowych, skończywszy na uprzykrzaniu. Ja mówię ogólnie o tym, jakie można stosować instrumenty. O tym, co można zrobić, jeżeli chce się utrudnić życie komuś prowadzącemu działalność gospodarczą. Mechanizm był prosty. Otrzymywano telefon albo pojawiał się ktoś, u kogoś nie będącego konkretnie tą osobą, u jakiegoś pośrednika, z informacją, że ktoś będzie miał kłopoty w interesach - zaznaczył Klich.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Piątkowe spotkanie liderów koalicji rządzącej miało dotyczyć rekonfiguracji rządu. I tak się stało – z ustaleń „...
W najnowszym odcinku podcastu „Polityczne Michałki” Michał Kolanko i Michał Szułdrzyński rozmawiają o gorących p...
Któremu z polityków ufa dziś najwięcej Polek i Polaków? W najnowszym rankingu zaufania CBOS pierwsze miejsce zaj...
W programie „Rzecz o polityce” Michał Kolanko rozmawiał z dr. Karolem Wałachowskim z Uniwersytetu Ekonomicznego...
Rozumiem koncepcję zakładającą, że wszyscy liderzy koalicyjni znajdują się w rządzie. Dziś są w nim premier Dona...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas