Kiedy wygrane w konkursach są zwolnione z PIT
PIT: czy laureat konkursu zawsze płaci podatek
Dla kogo korzyści
Spółka zapytała o skutki podatkowe imprezy. Argumentowała, że nie musi naliczać uczestnikom przychodu, ponieważ to ona uzyskuje główne korzyści z festynu. Uczestnicy się integrują, umacniają więzi z firmą, polepsza się komunikacja, rośnie motywacja i wydajność pracy. Ma to przełożenie na działalność spółki. Przychodu nie uzyskują też zwycięzcy konkursów, są one bowiem częścią festynu. I to spółka uzyskuje korzyści z tego, że uczestnicy imprezy dobrze się bawią.
Fiskus nie miał jednak wątpliwości, że wygrane w konkursach to korzyść majątkowa dla ich zwycięzców. Łatwo ją wyliczyć, bo jest znana jednostkowa wartość każdej nagrody. Organizator musi więc naliczyć przychód zwycięzcom.
Czy z powodu niskiej wartości nagród można zastosować zwolnienie podatkowe? Chodzi o art. 21 ust. 1 pkt 68 ustawy o PIT, zgodnie z którym wolne od daniny są wygrane w konkursach z dziedziny nauki, kultury, sztuki, dziennikarstwa i sportu do 2 tys. zł. Spółka we wniosku o interpretację zapewniała, że przekazywane trofea tego limitu nie przekraczają. Mimo to skarbówka nakazała je opodatkować.
Dlaczego? Otóż zdaniem fiskusa organizowane przez spółkę zawody nie są konkursami. Powołał się na definicję słownikową, zgodnie z którą konkurs to „impreza, przedsięwzięcie o charakterze artystycznym, rozrywkowym, sportowym, mające określony program i dające możliwość wyboru przez eliminację najlepszych wykonawców, autorów danych prac itp. zwykle wyróżnionych nagrodami". Z tego wniosek, że powinien być sformalizowany, czyli mieć regulamin określający porządek oraz zasady wyłaniania zwycięzców. Regulamin trzeba ogłosić uczestnikom.