Nie wystarczy, że podatnik jest kawalerem z dzieckiem

Fiskus twierdzi, że za osobę samotnie wychowującą dziecko nie można uznać kawalera, który zajmuje się wychowaniem swojego dziecka razem z jego matką i zamieszkuje z nią pod jednym dachem

Aktualizacja: 25.06.2010 04:40 Publikacja: 25.06.2010 03:00

Wynika tak z [b]interpretacji Izby Skarbowej w Warszawie z 1 czerwca 2010 r. (IPPB4/415-215/10-2/JK)[/b].

Z pytaniem wystąpił podatnik, który jest kawalerem. Ma dziecko ze związku pozamałżeńskiego. Wychowuje je razem z jego matką, oboje mają pełnię praw rodzicielskich.

Matka dziecka nie korzysta z preferencyjnego opodatkowania jako osoba samotnie wychowująca dziecko. Zastanawiał się, czy może się rozliczać jako samotny rodzic.

Izba stwierdziła, że takiej możliwości nie ma. Jak to uzasadniła?

[srodtytul]Ważne definicje[/srodtytul]

Przypomniała, że zgodnie z art. 6 ust. 5 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=346580]ustawy o PIT[/link] za osobę samotnie wychowującą dzieci uważa się [b]jednego z rodziców albo opiekuna prawnego, jeżeli osoba ta jest panną, kawalerem, wdową, wdowcem, rozwódką, rozwodnikiem albo osobą, w stosunku do której orzeczono separację w rozumieniu odrębnych przepisów.[/b] Za samotnie wychowującą dzieci uważa się również osobę pozostającą w związku małżeńskim, jeżeli jej małżonek został pozbawiony praw rodzicielskich albo odbywa karę pozbawienia wolności.

W interpretacji czytamy, że: „z istoty pojęcia »osoby samotnie wychowującej dziecko‹‹ wynika, że jest to osoba, która w określonej sytuacji, w określonym czasie zupełnie sama zajmuje się wychowywaniem dziecka. Natomiast »wychowywać‹‹ kogoś to – jak wynika z definicji słownikowej – „zapewnić osobie niedorosłej osiągnięcie rozwoju fizycznego, psychicznego, zapewnić opiekę istocie niedorosłej oraz doprowadzić ją do samodzielności„ (Słownik Języka Polskiego PWN 1992 r.)”.

[srodtytul]Trzeba samemu wychowywać...[/srodtytul]

Ze sposobu opodatkowania przewidzianego dla samotnych rodziców [b]można zatem skorzystać, gdy dana osoba faktycznie wychowuje dzieci samotnie, tj. bez wsparcia drugiego z rodziców. [/b]

Izba podkreśliła przy tym, że „o samotnym wychowywaniu dziecka nie musi przesądzać orzeczenie sądowe o sprawowaniu władzy rodzicielskiej przez jedno z rodziców. Warunek taki jest decydujący wyłącznie w przypadku osób pozostających w związku małżeńskim. Natomiast w sytuacji, gdy żaden z rodziców nie jest pozbawiony władzy rodzicielskiej, a oboje są stanu wolnego, zarówno jeden, jak i drugi może samotnie wychowywać dziecko.

Przy czym prawo do omawianej preferencji będzie przysługiwało jedynie temu z rodziców (opiekunów prawnych), który faktycznie w roku podatkowym samotnie wychowywał dziecko, czyli sprawował nad nim stałą opiekę, zamieszkując z nim.

Spełnienie tylko jednej przesłanki, tj. statusu cywilnego rodzica (opiekuna prawnego), o którym mowa w art. 6 ust. 5 ustawy, w sytuacji, gdy nie wiąże się z okolicznością samotnego wychowania dziecka, nie daje prawa do skorzystania z omawianego sposobu opodatkowania dochodów".

[srodtytul]... i spełnić wszystkie warunki[/srodtytul]

Zdaniem izby podatnik, który jest kawalerem i ma dziecko, które wychowuje wspólnie z jego matką, spełnia tylko jeden warunek do zastosowania preferencyjnego sposobu rozliczania przewidzianego dla samotnych rodziców. A to zdecydowanie za mało.

„Nie można uznać wnioskodawcy za osobę samotnie wychowująca dziecko, ponieważ wychowaniem tego dziecka zajmuje się wspólnie z jego matką, z którą zamieszkuje (prowadzi wspólne gospodarstwo domowe)” – uzasadnia izba.

Izby nie przekonały argumenty podatnika ani przywoływane przez niego orzeczenia sądowe. Stwierdziła, że „w odniesieniu natomiast do powołanych przez Wnioskodawcę orzeczeń sądowych, stwierdzić należy, iż zapadły one w indywidualnych sprawach i co do zasady wiążą stronę postępowania w konkretnej sprawie”.

Podatnik ma jednak szansę na obronę swoich argumentów przed sądem. Są na to duże szanse (patrz ramka). Sądy administracyjne są bowiem przychylne podatnikom.

[ramka][b]Jak orzekały do tej pory sądy[/b]

- „Ustawodawca położył nacisk na stan cywilny i formalne związki kobiety i mężczyzny, nie zaś na rzeczywiste relacje międzyludzkie. Gdyby tak było, należałoby badać każdorazowo związki faktyczne

– dzieci – rodzice – dziadkowie – rodzeństwo – przyjaźnie – koleżeństwa

– związki nieformalne. A prawo podatkowe ma być czytelne i jasne dla każdego opodatkowującego się. Ponadto przepis powinien być tak skonstruowany, aby nie dawał podstaw do oszustw podatkowych, a więc tym bardziej, w przypadku tego podatku, przesłanki zwolnień podatkowych muszą być jednoznaczne. (…) Sąd orzekający w tej sprawie uważa, że interpretacja przepisu musi być jemu najbliższa i nie może zawierać elementów pozaprawnych.

Stąd samoistność w znaczeniu potocznym to życie bez innej osoby, a samotny na tle art. 6 u.p.d.o.f. to matka lub ojciec danego dziecka bez męża lub żony. I tak to należy traktować, na tle tego podatku. Organy podatkowe, tak jak i sądy nie mogą dokonywać nadinterpretacji przepisów nawet zasadnej społecznie” – [b]wyrok WSA w Warszawie z 25 lutego 2009 r. (III SA/Wa 2498/08)[/b].

- „W sytuacji, gdy dane pojęcie zostało zdefiniowane w ustawie, niedopuszczalne jest posługiwanie się przez organy podatkowe inną jego definicją bądź też interpretowanie tej definicji w taki sposób, aby wywieść z niej dodatkowe warunki, które muszą zostać przez podatnika spełnione.

Tak natomiast w niniejszej sprawie uczyniono, stwierdzając, iż wspólne zamieszkiwanie z matką dzieci wyklucza możliwość uznania skarżącego za osobę samotnie wychowującą dzieci. Taki wniosek nie wynika jednak z literalnego brzmienia definicji tej osoby zawartej w art. 6 ust. 5 u.p.d.o.f.” – [b]wyrok WSA w Warszawie z 18 września 2007 r. (III SA/Wa 1133/07)[/b].[/ramka]

Wynika tak z [b]interpretacji Izby Skarbowej w Warszawie z 1 czerwca 2010 r. (IPPB4/415-215/10-2/JK)[/b].

Z pytaniem wystąpił podatnik, który jest kawalerem. Ma dziecko ze związku pozamałżeńskiego. Wychowuje je razem z jego matką, oboje mają pełnię praw rodzicielskich.

Pozostało 95% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów