Komputer to okno na świat wielu chorych osób. Kupując go, liczą na ulgę podatkową. Okazuje się jednak, że fiskus nie zawsze zgadza się na odliczenie wydatków. Jego zdaniem nie każdy sprzęt jest przydatny w rehabilitacji.
Przypomnijmy, że prawo do ulgi podatkowej mają niepełnosprawni oraz osoby, które ich utrzymują. Mogą pomniejszyć dochód o wydatki na cele rehabilitacyjne, m.in. zakup indywidualnego sprzętu i urządzeń, które są niezbędne w rehabilitacji oraz ułatwiają choremu wykonywanie czynności życiowych, stosownie do jego potrzeb.
Czy takim sprzętem jest tablet? O to zapytał skarbówkę niepełnosprawny, który ma trudności z chodzeniem (uszkodzone od urodzenia narządy ruchu oraz układ kostny).
Z tabletu może korzystać każdy
Dzięki tabletowi załatwia wiele codziennych spraw – robi zakupy, płaci rachunki, komunikuje się z innymi, podnosi swoje kwalifikacje. Sprzęt umożliwia mu też korzystanie z instruktażu do wykonywania ćwiczeń rehabilitacyjnych w domu. Kosztował ponad 1 tys. zł i podatnik chciałby odliczyć wydatek od dochodu.
Nic z tego. Fiskus wprawdzie przyznał, że tablet jest pomocny w codziennym życiu chorej osoby, nie wyróżnia się jednak indywidualnymi cechami związanymi z rodzajem niepełnosprawności (np. specjalnym oprogramowaniem). Jest to urządzenie, z którego może korzystać każdy (interpretacja Izby Skarbowej w Katowicach, nr IBPBII/1/ 415-898/14/MCZ).