Skarbówka bardzo korzystnie interpretuje przepisy dotyczące rodzinnych darowizn. Można podarować bliskim pieniądze z kredytu, nawet z pominięciem ich konta bankowego. Nie ma problemu, jeśli bank przeleje środki od razu na rachunek np. dewelopera czy osoby sprzedającej mieszkanie na rynku wtórnym. Obdarowany i tak uniknie podatku od spadków i darowizn.
Czytaj także: Spłata kredytu za dziecko nie jest darowizną - wyrok NSA
Takie stanowisko potwierdza najnowsza interpretacja Krajowej Informacji Skarbowej (nr 0111-KDIB2-2.4015. 82.2018.2.MZA). Zwróciła się o nią podatniczka, która wraz z mężem kupiła mieszkanie w marcu 2018 r. Sfinansowała je głównie z kredytu hipotecznego. Umowę z bankiem podpisała jednak tylko córka. Rodzice zawarli z nią umowę darowizny.
Pieniądze przekazano z pominięciem zarówno rachunku bankowego córki, jak i wspólnego konta rodziców. Bank przelał je bezpośrednio na konto sprzedającego. W tytule przelewu wpisano: „wypłata kredytu".
Zgodnie z aktem notarialnym jedynymi właścicielami nieruchomości są rodzice. Raty kredytu (kapitał i odsetki) spłaca jednak tylko córka. Matka z ojcem nie są współkredytobiorcami, jedynie poręczycielami kredytu.