1 stycznia 2007 r. wraz z nowymi zasadami opodatkowania sprzedaży nieruchomości. Od razu powstały jednak wątpliwości, w jaki sposób obliczać okres zameldowania.
Podatnicy rozumieli przepis dosłownie – ich zdaniem należy uwzględniać także okres zameldowania przed nabyciem nieruchomości. Taki sposób interpretacji pozwalał np. dzieciom, które otrzymały mieszkanie w darowiźnie i były w nim wcześniej zameldowane, od razu sprzedać je bez podatku. I tak było w rozpatrywanej sytuacji. W maju 2007 r. podatnik otrzymał w darowiźnie od rodziców mieszkanie, w którym był zameldowany ponad 30 lat (od urodzenia). Miesiąc później je sprzedał. Uważał, że jest zwolniony od podatku. Zgodnie z art. 21 ust. 21 ustawy o PIT złożył więc w urzędzie skarbowym oświadczenie, że przed sprzedażą był zameldowany w lokalu dłużej niż rok i dlatego nie musi płacić podatku. Na wszelki wypadek wystąpił także z wnioskiem o interpretację. Zapytał w nim, czy zameldowanie przed nabyciem mieszkania bierze się pod uwagę przy obliczaniu rocznego okresu uprawniającego do zwolnienia od podatku. Izba Skarbowa w Bydgoszczy uznała, że zwolnienie nie przysługuje. Sprawa trafiła więc do sądu.
– O prawie do zwolnienia można mówić dopiero od momentu nabycia nieruchomości. Dlatego nie należy uwzględniać wcześniejszego zameldowania – powiedział Jarosław Szulc, radca prawny reprezentujący Izbę Skarbową w Bydgoszczy. Wskazał, że w ten sposób regulację interpretowało Ministerstwo Finansów w odpowiedzi na interpelacje poselskie.
– Z przepisów w żaden sposób nie wynika, że do zwolnienia uprawnia tylko zameldowanie po nabyciu nieruchomości. Przepisy przejściowe określają tylko, kiedy należy stosować nowe zasady opodatkowania do majątku nabytego od 1 stycznia 2007 r. – wskazał Jacek Błaszkowski, radca prawny, który bronił interesów podatnika.
Sąd zgodził się z jego stanowiskiem i uchylił interpretację. Wskazał, że odpowiedź Izby Skarbowej bezpodstawnie zawęża prawo do stosowania zwolnienia. Dodatkowy warunek wprowadzony w interpretacji nie wynika bowiem z przepisu, który jest jednoznaczny.
Wyrok ma znaczenie dla osób, które nabyły nieruchomość po 31 grudnia 2006 r. Ci, którzy uzyskali prawo do nieruchomości wcześniej, sprzedają ją na starych zasadach. Płacą więc 10-proc. podatek od przychodów, a nie jak jest obecnie, 19 proc. od dochodu. Nie mogą także skorzystać z tzw. ulgi meldunkowej. Aby sprzedać mieszkanie lub dom bez podatku, muszą czekać pięć lat od końca roku, w którym ją nabyły, lub przekazać uzyskane pieniądze na inną inwestycję mieszkaniową.