Odzież, biżuteria, wakacje – na to Jakub Śpiewak, szef fundacji Kidprotect. pl, wydał tysiące należących do niej pieniędzy. Tymczasem miały one chronić dzieci przed przemocą. Wprawdzie później szef fundacji pokajał się publiczne, mleko się jednak rozlało.
Gdzie ta lupa?
– To karygodne zachowanie. Może nadszarpnąć zaufanie ludzi do organizacji pozarządowych, które od lat działają uczciwie i pomagają innym – uważa Magdalena Pękacka z Forum Darczyńców. Jej zdaniem w tym wypadku zawiódł przede wszystkim system kontroli.
108 mln zł otrzymała Fundacja Dzieci „Zdążyć z Pomocą", wspierająca 20 tys. chorych dzieci
Forum Darczyńców, zrzeszające w swoich szeregach 22 organizacji, przygotowało oficjalne stanowisko w tej sprawie. Według niego na stronie Kidprotect.pl nie ma żadnego sprawozdania, choć obowiązek upublicznienia sprawozdania z działalności wynika wprost z przepisów dwóch ustaw: o fundacjach oraz o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie. Zamieszczanie sprawozdań to absolutne minimum przejrzystości działania każdej fundacji.
Zawiodła ponadto rada fundacji. ?Do jej kompetencji należał bowiem nadzór nad działalnością fundacji, również w aspekcie finansowym. Zabrakło także kontroli społecznej darczyńców i partnerów (fundacja współpracowała z instytucjami publicznymi), którzy powinni zażądać sprawozdań finansowych i przeanalizować je.