Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 15.12.2019 14:47 Publikacja: 13.12.2019 17:00
Foto: AFP
Nie mogło być chyba lepszego post scriptum do wykładu poświęconego w sporej części kryzysowi, który przeżywa literatura i samo pismo jako technika przekazywania myśli i uczuć we współczesnym świecie. Jego kapitulacji przed prostszymi, bardziej efektownymi, stawiającymi mniejsze wymagania ludzkiemu mózgowi środkami transferu wrażeń, takimi jak seriale czy media społecznościowe.
Tych, którzy przesiedzieli tę godzinę przed ekranem komputera, mimo że – poza krótkim, wygłoszonym po angielsku wprowadzeniem – absolutnie nic z tego, co się do nich mówi, nie rozumieli, niewiele różni od czytelników artykułów zalewających w ubiegłym tygodniu polski internet, które rozstrzygały tak ważkie kwestie, jak to, kto uszył sukienkę, w której Tokarczuk odebrała nagrodę, co błyszczało w jej dredach czy które z koronowanych głów pojawiły się na ceremonii. Chłonęli atmosferę wydarzenia. Doświadczali obcowania z wysoką, ba, najwyższą z możliwych, kulturą za pośrednictwem zmysłów i obszarów mózgu najlepiej wytrenowanych w codziennym treningu przyjmowania wrażeń. Poprzez obraz, dźwięk, twarz, konkret, a nie słowo, treść czy sens. A wszystko to działo się nie wokół ceremonii ważenia gwiazdek YouTube'a przed galą Fame MMA, tylko przyznania najważniejszej nagrody świata pisma. Postpiśmienny bunt w mieście bogów literatury.
Polityka nad Sekwaną to dziś pole eksperymentów, w tym wciągania do władzy partii dotąd izolowanych. Efekt – woj...
W dzisiejszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” Daria Chibner rozmawia z Konstantym Pilawą z Klubu Jagiell...
Urzeka mnie głębia głosu Dave’a Gahana z zespołu Depeche Mode oraz ładunek emocjonalny ukryty między jego słowam...
„28 lat później” to zwieńczenie trylogii grozy, a zarazem początek nowej serii o wirusie agresji. A przy okazji...
„Sama w Tokio” Marie Machytkovej to książka, która jest podróżą. Wciągającym odkrywaniem świata bohaterki, ale i...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas