Reklama

Pablopavo: Jestem wesołym pesymistą

Dziwi mnie śpiewanie o rzeczach, o tym, że czegoś pragnę albo – co gorsza – że coś posiadam, że mam jakieś drogie buty albo samochód. W środowisku, w którym się wychowywałem, nie było większego obciachu, a dziś młody hip-hop często się tym zajmuje. Tego nie rozumiem i już pewnie nie zrozumiem. Jestem za stary - mówi Pablopavo (Paweł Sołtys), muzyk i pisarz

Publikacja: 16.11.2018 09:00

Pablopavo: Jestem wesołym pesymistą

Foto: Forum

Plus Minus: Na nowej płycie „Marginal" słychać złość i gorzką ironię. Co pana tak irytuje?

Pablopavo: Strasznie dużo rzeczy (śmiech). Każde wydanie programów informacyjnych powinno się zaczynać od tego, jak blisko nam do totalnego zniszczenia planety. Zamiast tego mam wrażenie, że wszyscy bawimy się świetnie. Zajmujemy się polityką, przekomarzankami, a to, co w sensie globalnym jest ważne, zostawiamy z tyłu. To jest titanicowa balanga i to mnie wkurza, i smuci.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
„Chodźmy w las! Co się kryje między drzewami”: Królestwa mrówek i samolubna jemioła
Plus Minus
„Shadow Labyrinth”: Przez tunele i pułapki do bossa
Plus Minus
„Mark Rothko. Od środka”: Rothko w strzępach
Plus Minus
„Znajomi i sąsiedzi”: Złodziej na osiedlu
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Jacek Borcuch: Kobiety o silnych temperamentach
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama