Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 26.12.2018 08:33 Publikacja: 24.12.2018 23:01
Foto: Fotorzepa, Rafał Guz
Kilkoro warszawskich radnych zażyczyło sobie, by na tradycyjnym miejskim opłatku nie było księdza, a jedna z tych osób uznała nawet, że dzielenie się opłatkiem to zamach na jej laickość i niewiarę. Z kartek świątecznych, tych oficjalnych i mniej oficjalnych, powoli znika symbolika religijna. Wszystko w imię szacunku dla odmienności, różnorodności, a także laickości państwa.
Kłopot polega tylko na tym, że laickość państwa, a także szacunek dla odmienności i różnorodności nie muszą oznaczać zwyczajnej durnoty. Tak się bowiem składa, że jak ktoś chce obchodzić Boże Narodzenie (nawet jeśli nazwie je świętami bombki i choinki, jak zrobił to jeden z moich dawnych szefów), czyli święto, które przypada 25 grudnia, to musi pamiętać, że jego korzenie są religijne. Bez nich staje się ono treściowo puste. Bez żłóbka, bez sianka, bez opłatka i bez kolęd, bez świadomości (a czasami tylko ostrożnej radości, że inni tak wierzą), że Bóg stał się człowiekiem, niemowlęciem, że powierzył się całkowicie człowiekowi, w istocie zostaje nam przymus rodzinnego bycia razem, 12 potraw, terror porządków i zamkniętych sklepów. I naprawdę nie trzeba być wierzącym, żeby to zobaczyć. Radość Bożego Narodzenia wynika z jego religijnej treści. Można być człowiekiem niereligijnym, niewierzącym, ale nadal czerpać ową radość z postchrześcijańskiego już świętowania.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Ich nazwiska nie trafiały na okładki płyt, ale to oni ukształtowali dzisiejszy show-biznes.
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa” to gratka dla tych, którzy nie lubią współgraczy…
Chemia pomiędzy odtwórcami głównych ról utrzymuje film na powierzchni, także w momentach potencjalnej monotonii.
Czasem największy horror zaczyna się wtedy, gdy przestajemy okłamywać samych siebie.
Współczesne kino częściej szuka empatii niż konfrontacji, ale wciąż uważam, że ta druga może być bardzo skuteczna.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas