Aktualizacja: 25.08.2019 19:00 Publikacja: 23.08.2019 10:00
Skopje. Wspólczesna Macedonia Północna próbuje budować swoją tożsamość na odwołaniach do antyku. Wychodzi z tego kiczowaty obraz stolicy
Foto: Jędrzej Bielecki
Serbowie są wciąż trzy kilometry stąd – Edin Smajic wskazuje wzgórza, które otaczają z obu stron bulwar Zmaja od Bosne, bardziej znany jako aleja Snajperów. Wielka aleja przecina na pół zbudowane w czasach Tity dzielnice Sarajewa. Stoimy w holu wejściowym muzeum historii miasta, przeszklonym budynku z lat 70. XX wieku, który czasy świetności ma już dawno za sobą. Po drugiej stronie ulicy widać otoczoną zasiekami betonową fortecę: to ambasada Stanów Zjednoczonych. Policjanci nie pozwalają jej fotografować, jakby w obawie, że zdjęcia mogłyby kiedyś znowu przydać się snajperom.
W najnowszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” gościem Darii Chibner był Cezary Boryszewski – redaktor nac...
Znawcy twórczości Krystiana Lupy nie mają wątpliwości, że nikt lepiej nie przeniósłby na deski sceniczne „Czarod...
„Amerzone – Testament odkrywcy” to wyprawa w świat zapomnianych krain.
W drugim tomie „Filozoficznego Lema” widać ujemną ocenę pisarza dla ludzkości.
Czy z przeciętnej powieści może powstać dobry serial? „Fatalny rejs” dowodzi, że tak.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas