Tajemnica tragedii. Co się wydarzyło na Przełęczy Diatłowa?

Każdy, kto dotarłby do akt śledczych, uznałby, że okoliczności śmierci członków grupy Diatłowa zdecydowanie odbiegają od innych. Nie było to jednak możliwe, gdyż decyzją władz partyjnych ZSRR dokumenty utajniono.

Publikacja: 24.04.2020 18:00

Namiot uczestników wyprawy znaleziony przez ratowników 26 lutego 1959 r. Ślady wskazywały, że został

Namiot uczestników wyprawy znaleziony przez ratowników 26 lutego 1959 r. Ślady wskazywały, że został rozcięty od wewnątrz, a większość narciarzy uciekła w skarpetkach lub boso

Foto: Wikipedia

Igor Diatłow i jego towarzysze, którzy zimą 1959 roku planowali zdobyć szczyt Otorten, nie byli wizjonerami, marzycielami ani kreatorami nowych trendów. Stanowili trybiki w wielkiej machinie napędzanej budżetem partii komunistycznej, produkującej taśmowo „podróżników" i zagospodarowującej wolny czas młodych ludzi.

Turystyka cieszyła się w ZSRR niezwykłą popularnością. Wkrótce po zakończeniu II wojny światowej otwarto biura podróży na Krymie i na Północnym Kaukazie. Organizowano wyprawy mające uczcić pamięć bohaterów wojennych, odtwarzające przebyte przez nich szlaki bojowe. Szerokim echem w prasie odbiła się ekspedycja z 1945 roku na trasie Leningrad–Moskwa. Jej uczestnicy w hołdzie dla Armii Czerwonej pokonali ponad siedemset czterdzieści kilometrów na rowerach. Trzy lata później Komitet Centralny KPZR wydał dekret poświęcony turystyce, w którym zalecał jej promocję oraz stworzenie obywatelom dogodnych warunków do jej uprawiania. Rada Ministrów ZSRR opracowała uchwały dotyczące zasad ruchu turystycznego. Turystykę uznano za dyscyplinę sportową i wkrótce uregulowano kryteria przyznawania medali i specjalnych odznaczeń osobom wybitnie dla niej zasłużonym.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Chińskie marzenie
Plus Minus
Jarosław Flis: Byłoby dobrze, żeby błędy wyborcze nie napędzały paranoi
Plus Minus
„Aniela” na Netlfiksie. Libki kontra dziewczyny z Pragi
Plus Minus
„Jak wytresować smoka” to wierna kopia animacji sprzed 15 lat
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
gra
„Byczy Baron” to nowa, bycza wersja bardzo dobrej gry – „6. bierze!”