Cieszy się pan? Dobrze mu tak, prawda?
Serce mi się kraje, serio. Kapłaństwo jest rzeczą wieczną, a Jezus Chrystus właśnie tego człowieka naznaczył na kapłana.
A wy mu to odbieracie.
Raczej należy spytać, co on z tym kapłaństwem robi.
To co dalej z ks. Lemańskim?