Reklama

Filip Memches: Bunt przeciw syjonizmowi

Książka Shlomo Sanda pod prowokacyjnym tytułem „Jak przestałem być Żydem" wzbudziła entuzjazm Marka Beylina.

Publikacja: 06.02.2015 02:00

Filip Memches: Bunt przeciw syjonizmowi

Publicysta „Gazety Wyborczej" dostrzegł w tym pamflecie kontrowersyjnego izraelskiego historyka przykład szlachetnego rozliczenia się z własną wspólnotą narodową i obywatelską. I w końcowym wniosku przyznał, że chociaż czytał książkę o Izraelu, to myślał tak naprawdę o Polsce – o zamieszkujących ją demonach szowinizmu, nietolerancji, ksenofobii, które uzasadnienie znajdują w rozmaitych nadwiślańskich mitach.

W przeciwieństwie do Beylina książka Sanda nie przypadnie przypuszczalnie do gustu części Polaków o poglądach prawicowych. Dla nich bowiem Izrael to wzór państwa stanowczo, a nawet bezwzględnie, realizującego swój interes narodowy (nie to co ta licha III RP!). Zachwycają się oni syjonistami, upatrując w nich wzorowych patriotów, którzy w tej wizji zagrzewają swoich rodaków do obrony przyczółka cywilizacji zachodniej na Bliskim Wschodzie przed zalewem arabskiego barbarzyństwa. Z tej perspektywy Sand krytykujący politykę Izraela wobec ludności palestyńskiej może się jawić jako ptak kalający własne gniazdo.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„Beetlejuice”: Aria dla Żukosoczka
Plus Minus
„Kronologic. Paryż 1920”: Cisza w operze
Plus Minus
„Dusza. Historia ludzkiego umysłu”: Anatomia ludzkiej jaźni
Plus Minus
„Alarum”: Polish górski resort w Gdańsku
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Michał Mizera: Sztuka w czasach przedwojennych
Reklama
Reklama