Czy medycyna będzie nową religią

W świecie bez zmartwychwstania doczesna nieśmiertelność stała się najważniejszym celem. Nową religią stała się medycyna.

Publikacja: 03.04.2015 03:00

Angelina Jolie

Angelina Jolie

Foto: Bloomberg

Nasz świat, przynajmniej ten w wielkich miastach, stał się światem sterylnej egzystencji. Śmierć przestała w nim funkcjonować jako część życia, przestała być tym, co czeka każdego z nas i do czego trzeba się przygotować. Stała się zagrożeniem, które trzeba albo zignorować, albo przezwyciężyć. W takim świecie nie ma życia po śmierci, nie ma nadziei na zmartwychwstanie, zniknęła również wiara, że po drugiej stronie też jest życie i naszym celem jest nie tyle nieśmiertelność, ile wieczność w Bogu. Wielu z nas śmierć jawi się zatem jako wróg, którego trzeba pokonać.

Naszymi sojusznikami w walce z tym, co zdaniem wielu już nie jest nieuchronne, stają się nie tyle filozofowie (którzy od czasów starożytnej Grecji uczyli, że filozofia jest przygotowaniem na śmierć) czy kapłani (których celem było przygotowanie nas na główny sprawdzian naszej wiary, jakim jest „godzina śmierci"), ile... lekarze. Współczesna kultura to ich uczyniła „bogami" (by posłużyć się nie tylko tytułem filmu o prof. Zbigniewie Relidze i książki z wywiadami, jaka ukazała się niedawno na rynku wydawniczym). Mają oni moc ratowania nas przed śmiercią, obdarzania nieśmiertelnością lub przynajmniej poczuciem kontroli nad własnym życiem. Poczuciem, dodajmy, fałszywym, nikt bowiem z nas nie ma władzy nie tylko nad tym, kiedy i gdzie się narodził, ale także nad tym, kiedy i na co umrze, a nawet – do pewnego stopnia – na co zachoruje. Chyba że zdecyduje się na samobójstwo czy eutanazję.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Chińskie marzenie
Plus Minus
Jarosław Flis: Byłoby dobrze, żeby błędy wyborcze nie napędzały paranoi
Plus Minus
„Aniela” na Netlfiksie. Libki kontra dziewczyny z Pragi
Plus Minus
„Jak wytresować smoka” to wierna kopia animacji sprzed 15 lat
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
gra
„Byczy Baron” to nowa, bycza wersja bardzo dobrej gry – „6. bierze!”