Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 03.10.2025 22:49 Publikacja: 06.06.2025 13:05
„Frendo”, reż. Eli Craig, dystr. M2 Films
Foto: mat.pras.
Istnieją liczne interpretacje lęków wywołanych przez klauny. Ja uważam, że kanalizują obawy przed nieznanym złem kryjącym się w dziecięcej niewinności i zabawie. Bo klaun w opowieściach grozy jest zawsze rozciągnięty między słodkim jak wata cukrowa cyrkowcem a czarnym jak smoła demonem. Pennywise z Kingowskiego „To” karmił się lękiem nastolatków, którzy musieli strach pokonać najpierw w sobie. Joker z Gotham City reprezentuje nihilizm i chaos, który okiełznać może tylko Mroczny Rycerz w kostiumie Batmana. I możliwe, że to właśnie ten chaos najbardziej przeraża widzów, czego dowodem jest spektakularny sukces niskobudżetowej i ultrabrutalnej serii „Terrifier” Damiena Leonego. Nieprzypadkowo też seryjny morderca i pedofil John Wayne Gacy pracował właśnie jako klaun na przyjęciach dla dzieci, co zaowocowało w kinie wysypem różnych wersji tej historii. Kapitan Spaulding w kreacji Sida Haiga w „Domu 1000 trupów” (2003) Roba Zombiego jest tego najlepszym dowodem.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Kiedy Jan Englert, dyrektor Teatru Narodowego, zagrał swoją najlepszą teatralną rolę? Wtedy, gdy przestał być dy...
„EA Sports FC 26” dowodzi, że można rozwijać się poprzez podział.
Na ile krytyk może spoufalać się z tymi, o których pisze? W rozwikłaniu tej zagadki pomaga „The Critic”.
W epoce wydumanych thrillerów skupiona na człowieku „Dzikość” przez większość czasu satysfakcjonuje.
Potrzebujemy nowych narracji, by zrozumieć historię – sugeruje w nowej książce Caparrós.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas