Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 12.10.2025 11:46 Publikacja: 07.03.2025 06:00
Foto: REUTERS/Win McNamee
Rzeczywiste relacje między narodami, ale bardziej jeszcze wzajemne obiegowe wyobrażenia i wizerunki, uczenie nazywane „heterostereotypami”, to temat, którego właściwie nie sposób wyczerpać. Zmieniają się one bowiem w czasie, na ich kształtowanie wpływa wielka polityka, historia i literatura, ale i popkultura, moda, plotka, kuchnia, wreszcie doświadczenia osobiste – a wszystkich ich, w miarę „gęstnienia” naszego świata, zbiera się coraz więcej.
Napisawszy to, trzeba zarazem stwierdzić: stosunek Polaków do Stanów Zjednoczonych jest, a przynajmniej był dotąd, wyjątkowo jednoznaczny i pozytywny. Niekoniecznie złożyły się na to w pierwszej kolejności doświadczenia osobiste, mimo pokaźnej liczby Polaków odwiedzających USA i powszechnej chyba osobistej znajomości Amerykanów. Decydujące okazało się, obok wszechobecności amerykańskiej oferty kulturowej (to doświadczenie jednak dzielimy z resztą świata), dogłębne, raczej instynktowne niż głęboko zracjonalizowane postrzeganie kwestii podstawowych dla naszego narodowego istnienia. W fatalnej rzeczywistości geopolitycznej Stany Zjednoczone wydają się może nie bezwzględną gwarancją bezpieczeństwa i suwerenności Polski, ale najpoważniejszą szansą na ich zachowanie.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Ich nazwiska nie trafiały na okładki płyt, ale to oni ukształtowali dzisiejszy show-biznes.
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa” to gratka dla tych, którzy nie lubią współgraczy…
Chemia pomiędzy odtwórcami głównych ról utrzymuje film na powierzchni, także w momentach potencjalnej monotonii.
Czasem największy horror zaczyna się wtedy, gdy przestajemy okłamywać samych siebie.
Współczesne kino częściej szuka empatii niż konfrontacji, ale wciąż uważam, że ta druga może być bardzo skuteczna.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas