Kryminały trzymają się mocno. Kochamy genialnych detektywów oraz przebiegłych przestępców. Pragniemy jednak nie tylko śledzić historię tropienia sprawców morderstw czy napadów na bank, lecz niekiedy samemu rozwikłać tajemnicę przestępstwa. Odpowiedzią na to pragnienie jest wysyp gier nawiązujących do trudnego policyjnego fachu. Media społecznościowe zalewają reklamy tytułów, które, nawiązując do popularnych escape roomów, mają na celu zderzyć nas z zagadkami logicznymi, albo po prostu dostarczają zestaw wskazówek, dzięki którym możemy wspólnymi siłami dojść do rozwiązania. Nic tylko wybierać i grać. Wśród zalewu lepszych i gorszych pozycji jest tytuł, który się wybija. Nie będę owijać w bawełnę – to najlepsza gra detektywistyczna na świecie. „Detektyw: Miasto Aniołów” deklasuje konkurentów.