Tylko 99 zł za rok czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 30.04.2025 20:34 Publikacja: 18.10.2024 08:20
Robotnicy rosyjski i chiński podają sobie ręce po połączeniu konstrukcji budowanego mostu na rzece Amur między Błagowieszczeńskiem i Heihe, wrzesień 2019 r. Przeprawa, oddana do użytku trzy lata później, już po inwazji Rosji na Ukrainę, jest symbolicznym początkiem nowej, zorientowanej na Wschód strategii Kremla
Foto: WANG JIAN
Na most od strony miasta Błagowieszczeńska wjeżdża kilkanaście ciężarówek przyozdobionych rosyjskimi flagami i godłem państwowym. W tym samym czasie z drugiego brzegu rzeki Amur z miasta Heihe ruszają czerwone tiry z chińskimi flagami. Gdy oba konwoje spotykają się na środku liczącej ponad kilometr konstrukcji, w powietrze wystrzeliwują kolorowe bomby dymne i fajerwerki.
W ten sposób w czerwcu 2022 r. zainaugurowano otwarcie pierwszego mostu drogowego między Federacją Rosyjską a Chińską Republiką Ludową (ChRL). – W dzisiejszym podzielonym świecie ten projekt ma symboliczne znaczenie. To kolejna oznaka przyjaźni między naszymi krajami – powiedział wicepremier ds. współpracy z Dalekim Wschodem Jurij Trutniew, który wraz z przedstawicielami Pekinu obserwował całe wydarzenie. Otwarcie mostu, który ma ułatwić zwiększanie obrotów handlowych z Chinami, było tylko symbolicznym początkiem nowej strategii. Teraz Kreml chce przebudować całą rosyjską sieć dróg i szlaków, tak by zamiast na Zachód prowadziły na Wschód.
„Cannes. Religia kina” Tadeusza Sobolewskiego to książka o festiwalu, filmach, artystach, świecie.
„5 grudniów” to powieść wybitna. James Kestrel po prostu zna się na tym, o czym pisze; Hawaje z okresu II wojny,...
„BrainBox Pocket: Kosmos” pomoże poznać zagadki wszechświata i wyćwiczyć pamięć wzrokową.
Naukowcy zastanawiają się, jak rozwijać AI, by zminimalizować szkody moralne.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
„The Electric State” to najsłabsze dzieło w karierze braci Russo i prawdopodobnie najdroższy film w historii Net...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas