Tylko 99 zł za rok czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 02.04.2025 05:43 Publikacja: 06.09.2024 10:00
Foto: AdobeStock
Kiedyś wszystko było jasne. Nauczyciele domagali się od uczniów niczym profesor Pimko u Gombrowicza, żeby się zachwycali Słowackim. A uczniowie, niczym udręczony Gałkiewicz, twierdzili, że ich nie zachwyca. I nie tylko ich. „Nikogo nie zachwyca. Jak może zachwycać, jeśli nikt nie czyta oprócz nas, którzy jesteśmy w wieku szkolnym, i to tylko dlatego, że nas zmuszają siłą” – wywodził gombrowiczowski bohater. A dziatwa szkolna, czytając to, pokładała się ze śmiechu. Wiem, co mówię, należę do tych roczników, które dzięki poluzowaniu komunistycznej cenzury w latach 80. odkryły dzieła Gombrowicza na nowo. Aż wreszcie doszliśmy dziś do momentu, kiedy nie trzeba się za bardzo zachwycać ani Słowackim, którego wiersze sukcesywnie znikają z kanonu („Grób Agamemnona”, „Testament mój” i „Z pamiętnika Zosi Bobrówny”), ani „Ferdydurke”, które od teraz wystarczy czytać w szkole średniej we fragmentach. Koniec i bomba, a kto czytał ten trąba – chciałoby się rzec za Gombrowiczem. Tyle że to nie koniec. To początek.
W autobiograficznej powieści Bronji Žakelj polityka Tity i wojny bałkańskie lądują na dalszym planie. Na pierwsz...
Szybciej, prościej, bardziej dynamicznie – tego dziś oczekują klienci od branży leasingowej. Chodzi o błyskawiczne decyzje, minimalne formalności i pełną integrację usług finansowych.
Postacie Rafała Wojasińskiego snują się po bezdrożach i pustych przestrzeniach jak bohaterowie z filmów Andrieja...
„Duch z wyspy” jest jak filmy puszczane w środę o 20.00 na Polsacie – stworzony, by bawić i zapewniać rozrywkę.
Po inscenizacji „Ferdydurke” w reżyserii Mariusza Malca w Och-Teatrze Gombrowicz zapewne przekonałby się do teatru.
Transformacja energetyczna. Inwestowanie i operowanie infrastrukturą energetyczną. Strategiczne, ekonomiczne, technologiczne i środowiskowe aspekty transformacji energetycznej w wymiarze lokalnym
W „Oskubanych” każdy może zostać oskubany. Wręcz zrobiony na łyso.
W salonach dealerskich sieci Suzuki w całej Polsce ruszyły pokazy premierowych motocykli Suzuki DR-Z4S i DR-Z4SM. Nowe maszyny będzie można zobaczyć w miastach praktycznie w całej Polsce.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas