„Wieczne państwo. Opowieść o Kazachstanie": Władza tłumaczyć się nie musi

Trwanie w XXI wieku plemiennych struktur w Kazachstanie mogło się wydawać powodem do wstydu. Dopiero gdy naród okrzepł, nabrał pewności siebie i nauczył się być dumny ze swojej kultury, przestano się z tym kryć.

Publikacja: 26.07.2024 17:00

Kazachowie coraz śmielej odwołują się dziś do kultywowanych przez wieki zwyczajów, jak na przykład p

Kazachowie coraz śmielej odwołują się dziś do kultywowanych przez wieki zwyczajów, jak na przykład polowania z orłami

Foto: CW Pix/Shutterstock

Linie Air Astana dbają o rozrywkę, na pokładzie było do wyboru mnóstwo muzyki i filmów. Zagraniczne z góry odpuściłem, podobnie jak dramat historyczny „Batyrlar” (Bohaterzy, Wodzowie), dostępny tylko w wersji kazachskiej, i komedię „Tojchana” (Weselisko), która była za długa – lot trwał półtorej godziny. Wybrałem inną komedię, „Tiest’ drajw”, w której tytułowa gra słów brzmi po polsku tak samo dobrze, jak po rosyjsku – tiestʹto po prostu teść.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: Sztuczna inteligencja zabierze nam pracę
Plus Minus
„Samotność pól bawełnianych”: Być samotnym jak John Malkovich
Plus Minus
„Fenicki układ”: Filmowe oszustwo
Plus Minus
„Kaori”: Kryminał w świecie robotów
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Plus Minus
„Project Warlock II”: Palec nie schodzi z cyngla