Reklama

Parasol noś i przy pogodzie

Dawno, dawno temu, kiedy powszechnie podziwianymi bohaterami nie były jeszcze siostry Kardashianki, lecz prezydenci, poetki, pisarze i odkrywcy, niewiele rubryk w czasopismach cieszyło się większą poczytnością niż rozmaite „Anegdoty z życia sławnych ludzi".

Publikacja: 18.12.2015 01:32

Łukasz Walewski, „Przywitaj się z królową”, Wydawnictwo SQN, 2015

Łukasz Walewski, „Przywitaj się z królową”, Wydawnictwo SQN, 2015

Foto: Plus Minus

Ileż było dobrodusznego śmiechu z tego, co powiedział swojemu fryzjerowi Ignacy Paderewski i jak przejęzyczył się na bankiecie Anatol France!

Dziś zabawne są nie tyle podobne anegdoty, już nie myszką trącące, lecz grubszym zwierzem, ile próby wskrzeszania formuły „plotek z salonu" w czasach, gdy kultura współczesna jest z założenia egalitarna, antysalonowa, a jeśli ktoś ma status idola, to z pewnością nie nieliczne już koronowane głowy i rzesze anonimowych dyplomatów.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„The Smashing Machine”: Chleb, igrzyska i anatomia bólu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Plus Minus
„Bezcenny pakunek”: Dar od Boga Pociągu Towarowego
Plus Minus
„Tajemniczy pociąg”: Kafka jedzie pociągiem
Plus Minus
„Skarbek”: Porażka agentki
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Dr Agnieszka Tambor: Kibicuję polskiemu kinu
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama