Reklama

Piotr Łukasz Andrzejewski: Nasza strona wpadła nieomal w panikę

Okrągły Stół uważam za akt niezbędny, prawidłowo politycznie rozegrany. Ale było błędem, że po upadku muru berlińskiego, a zwłaszcza po rozwiązaniu PZPR, gdy przestała istnieć strona, z którą się umawialiśmy, nie odstąpiono od ustaleń z Magdalenki - mówi Piotr Łukasz Andrzejewski, senator sześciu kadencji.

Publikacja: 14.06.2024 17:00

Zawsze musimy tworzyć prawo tak, jakbyśmy to my byli w mniejszości, choć mamy większość. Bo ten kij

Zawsze musimy tworzyć prawo tak, jakbyśmy to my byli w mniejszości, choć mamy większość. Bo ten kij ma dwa końce. Sytuacja może się odwrócić, a prawo musi służyć w każdej sytuacji – mówi Piotr Łukasz Andrzejewski. Na zdjęciu w Senacie, 2009 rok

Foto: PIOTR KOWALCZYK/SE/EAST NEWS

Plus Minus: Czy ma pan jakieś szczególne wspomnienie z wyborów 1989 roku?

Uczestniczyłem w nich m.in. jako delegowany przez Komitet Obywatelski przy Lechu Wałęsie członek powołanej do przeprowadzenia tych wyborów Komisji Wyborczej i obserwowałem z bliska tamte wybory. W wyniku ustaleń Okrągłego Stołu powołano 21-osobowy skład Komisji Wyborczej. Z ramienia Solidarności znaleźli się w niej także: Jurek Ciemniewski, Anatol Lawina, prof. Zofia Wasilkowska, profesor Janina Zakrzewska, no i profesor Andrzej Zoll. Pracami tej szczególnej komisji kierował prof. Alfons Klafkowski z Poznania. Robił to w sposób koncyliacyjny. Podejmowane decyzje nie były głosowane, a zapadały na zasadzie konsensusu. W Komitecie Obywatelskim uważaliśmy, że przyjęcie listy krajowej, która zawierała 35 nazwisk prominentnych działaczy PZPR i jej satelitów, warunkowała przestrzeganie umów okrągłostołowych. Opinia naszych wyborców skłaniała się do odrzucenia listy krajowej. Zastanawialiśmy się, jak to powinno wyglądać w praktyce. Czy można było rekomendować wyborcom skreślanie każdego nazwiska z osobna, co proponował Jacek Fedorowicz, czy przekreślanie całej karty dla jej odrzucenia.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Wymarzony pakiet mikołajkowy!

Kup roczną subskrypcję RP.PL i ciesz się dostępem do The New York Times!

Pierwszy rok 179 zł, potem 390 zł pobierane automatycznie co roku.

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Plus Minus
„Urodziny”: Ktoś tu oszukuje
Plus Minus
„Call of Duty: Black Ops 7”: Strzelanina z ładną grafiką
Plus Minus
„Przestawianie zwrotnicy. Jak politycy bawią się koleją”: Polityczny rozkład jazdy
Plus Minus
„To: Witajcie w Derry”: Przez 27 lat śniłem o was
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Piotr Łuczuk: Scenariusze, które warto znać
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama