Reklama
Rozwiń

Najlepszy aktor na świecie

Ostrzę sobie zęby na „Napoleona” Ridleya Scotta. Jestem przekonany, że to będzie świetne widowisko, bo kiedy ten reżyser robi film, możemy mieć pewność, że będzie to genialne kino.

Publikacja: 03.11.2023 17:00

Najlepszy aktor na świecie

Foto: Dariusz Biczyński/mat pras

Ostatnio byłem w kinie na najnowszym filmie „Indiana Jones i artefakt przeznaczenia” i był to naprawdę przyjemny powrót do serii po poprzedniej, czwartej, według mnie nie do końca udanej części. Ta piąta przypadła mi już do gustu. Był to dla mnie swojego rodzaju powrót do przeszłości.

Skoro jesteśmy przy kinie, to muszę powiedzieć, że bardzo sobie ostrzę zęby na „Napoleona” w reżyserii Ridleya Scotta. Jestem w 100 procentach przekonany, że to będzie świetne widowisko, postać reżysera to gwarantuje. Kiedy on robi film, możemy mieć pewność, że będzie to genialne kino. Na dodatek w główną rolę wciela się Joaquin Phoenix, aktualnie jeden z najlepszych, jeśli nie najlepszy aktor na świecie.

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Plus Minus
Chaos we Francji rozleje się na Europę
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: Przereklamowany internet
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Joanna Opiat-Bojarska: Od razu wiedziałam, kto jest zabójcą
Plus Minus
„28 lat później”: Memento mori nakręcone telefonem
Plus Minus
„Sama w Tokio”: Znaleźć samą siebie
Plus Minus
Michał Kwieciński: Trzy lata z Chopinem