Reklama

„Zbrodnie odczytane z kości”: O czym mówią kości

„Zbrodnie odczytane z kości” odsłaniają kulisy pracy ekspertów od identyfikacji ofiar.

Publikacja: 07.07.2023 17:00

„Zbrodnie odczytane z kości. Tajemnice antropologii sądowej”, Monika Głąbińska, wyd. Muza

„Zbrodnie odczytane z kości. Tajemnice antropologii sądowej”, Monika Głąbińska, wyd. Muza

Foto: mat.pras.

Dorosły człowiek ma 206 kości i każda z nich coś o nim mówi: od płci po poziom stresu, jaki przeżywa. Taki jest punkt wyjścia książki Moniki Głąbińskiej, która jest antropologiem sądowym, czyli biologiem, który na potrzeby sądów bada ludzkie szkielety. Autorka np. analizuje zdjęcie rentgenowskie całującej się pary. Widać na nim, że kobiece oczodoły są kwadratowe i wąskie, a męskie szersze i prostokątne. Czytelnik dowiaduje się też, jaką rolę w ustalaniu szczegółów zbrodni odgrywają owady. Zajmuje się tym entomologia sądowa, która sprawdza, po jakim czasie od śmierci na zwłokach pojawiają się dane larwy.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„The Smashing Machine”: Chleb, igrzyska i anatomia bólu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Plus Minus
„Bezcenny pakunek”: Dar od Boga Pociągu Towarowego
Plus Minus
„Tajemniczy pociąg”: Kafka jedzie pociągiem
Plus Minus
„Skarbek”: Porażka agentki
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Dr Agnieszka Tambor: Kibicuję polskiemu kinu
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama