Całe życie zawodowe filolożki Sylwii Izabeli Schab jest związane z Danią. Choć na początku swoich studiów o tym kraju i mieszkańcach nie wiedziała nic. Z czasem pokochała przytulną krainę i dziś dostajemy tę książkę.
Kraje skandynawskie są niekiedy przedstawiane przy użyciu metafory rodziny. Szwecja to przemądrzały starszy brat. Norwegia – bogata i zdystansowana siostra. Finlandia to dziwny i ubogi kuzyn, a Islandia jest dalekim krewnym. W tym układzie Dania jest nonszalanckim młodszym bratem, któremu więcej wolno. Jednocześnie kraj ten bywa postrzegany jako kraj otwarty i różnorodny. Dla Duńczyków ważne jest utrzymywanie równowagi pomiędzy pracą a życiem prywatnym. Płcie traktowane są równo i mogą pełnić te same role społeczne. Dużą wagę przywiązuje się też do ekologii.